Nie wiem jak Was ale mnie ta wiosenna pogoda bardzo mobilizuje. ;P W sobotę zabrałam się zatem za porządki w moich szafach. Z racji tego, że w sierpniu planuję przeprowadzkę postanowiłam konsekwentnie pozbyć się rzeczy, których żal mi wyrzucić, a w których w ogóle nie chodzę! Tłumaczenie typu : "Nieee, tych spodni nie wyrzucę, bo przydadzą mi się jak będę jechała na grzyby!" ( na których nie byłam już z dwa lata) nie miało miejsca! Część rzeczy oddałam moim koleżankom (ku ich ogromnemu zadowoleniu :) ), część wrzuciłam do pojemnika przeznaczonego na pozostawianie odzieży dla biednych. Sama jestem w szoku, że potrafiłam pozbyć się sentymentów i to wszystko oddać! :P Sądzę jednak, że to był bardzo dobry krok, ponieważ w obecnym mieszkaniu nie mam zbyt wiele miejsca na przechowywanie ciuchów, poza tym po co trzymać coś co przyda się raz na baaardzo długi czas ( o ile w ogóle się przyda :) ).
Jedna z toreb z rzeczami do oddania! :)
Moje szafy :
Przepraszam Was za jakość zdjęć, ale były robione telefonem.
Bye bye! :)
"Nieee, tych spodni nie wyrzucę, bo przydadzą mi się jak będę jechała na grzyby!" haha :D
OdpowiedzUsuńjaki porządek :) gratuluję. ja sama od kilku miesiecy nie moge sie do tego zabrać ... xD
OdpowiedzUsuń